Foreo Luna to nowatorski produkt przeznaczony do oczyszczania twarzy. Szczoteczka ma za zadanie nie tylko dogłębnie oczyścić skórę, pomagając tym samym w codziennej pielęgnacji, ale również dokonać indywidualnej analizy skóry twarzy i na tej podstawie dostosować tryb działania.
Na czym polega fenomen Foreo? Czy materiał, z którego wykonano urządzenie, jest bezpieczny dla wszystkich typów cery?
Innowacyjny przyrząd do oczyszczania twarzy
Za konceptem Foreo stoi szwedzkie przedsiębiorstwo, które postawiło sobie za cel zaprojektowanie oraz wykonanie innowacyjnego urządzenia, które dokonywałoby spersonalizowanego oczyszczania twarzy na podstawie wcześniejszej analizy skóry. Produkt wykorzystuje lekkie wibracje do oczyszczenia porów i zmycia resztek codziennego makijażu.
Urządzenie wykonane jest z bezpiecznego silikonu, który nie podrażnia cery. Wykorzystanie nieporowatej struktury pozwoliło na uniemożliwienie namnażania się bakterii w strukturach szczoteczki, aby produkt był w pełni bezpieczny i odpowiedni do codziennego stosowania. Foreo Luna to pierwszy model, który ukazał się na rynku, wywołując tym samym rewolucję w codziennym rytuale pielęgnacyjnym wielu kobiet. Szerokie zastosowanie urządzenia znalazło swoje odzwierciedlenie w rosnącej popularności szczoteczki.
Foreo Luna posiada dwa tryby:
- Oczyszczający, który zawiera tryb Memory.
- Anti-aging, który pozwala zmniejszyć widoczność linii mimicznych i zmarszczek. Nie zawiera trybu Memory.
Każdy produkt wyposażony jest aż w osiem trybów. Funkcja Memory pozwala na zapamiętanie preferowanej częstotliwości, przez co oczyszczanie jest jeszcze prostsze.
Tryby można na bieżąco regulować za pomocą przycisków. Działanie opiera się na wbudowanym timerze, który co 15 (tryb oczyszczania) lub 12 (tryb anti-aging) sekund przerywa pulsacje i informuje o przejściu do kolejnej partii twarzy. Urządzenie informuje również o ukończeniu zabiegu za pomocą delikatnych impulsów.
Przełom w pielęgnacji
Dotychczas model Luna ukazał się w trzech wersjach:
1) Luna dla skóry wyjątkowo wrażliwej. Zastosowana specjalna struktura zapobiega powstawaniu podrażnień, zapewniając delikatne, aczkolwiek skuteczne, działanie.
2) Luna dla skóry wrażliwej/normalnej. Dodatkowy rząd wypustek ma na celu zwrócenie szczególnej uwagi na partie wokół nosa i uszu.
3) Luna dla skóry mieszanej. Zawiera wypustki zarówno dla delikatnego oczyszczania, jak i dwa dodatkowe rzędy grubszych wypustek do oczyszczania przetłuszczających się partii twarzy.
Warto zaznaczyć, że marka Foreo nie stosowała testów na zwierzętach. Ponadto produkt nie zawiera żadnych substancji oleistych. Foreo Luna doceniana jest przede wszystkim przez kobiety, które zmagają się z opuchlizną wokół oczu.
Innowacyjny produkt w znaczącym stopniu redukuje widoczność ciemnych obwódek oraz opuchlizny. Urządzenie nadaje się do masażu okolic oczu, jednak zaleca się zmniejszenie intensywności, w celu osiągnięcia jak najlepszych efektów.
Działanie Luny, opierające się na zróżnicowanej częstotliwości wibracji, pozwala na głębsze wdrożenie substancji aktywnych wgłąb skóry. Czynnik ten znajduje swoje zastosowanie przede wszystkim w produktach anti-aging, które w istotny sposób spowalniają procesy starzenia się skóry.
Po odpowiednim dobraniu szczoteczki Foreo Luna do swojego stanu skóry na pewno odczujemy dużą zmianę jej stanu. Cera stanie się odświeżona i czysta, napięta i gładka. Pożegnamy wszelkiego rodzaju problemy skórne, z którymi zmaga się każda z nas, zaś nasza twarz stanie się żywym świadectwem naszych starań o piękną skórę.
Wpływ codziennej pielęgnacji na kondycję cery
Produkt dostępny jest w wielu wersjach kolorystycznych. Obsługa Foreo jest banalna, szczoteczka wymaga ładowania za pomocą dołączonej do zestawu ładowarki lub kabla USB. Jej wydajność jest bardzo wysoka, gdyż jedna godzina ładowania wystarczy aż na siedem miesięcy użytkowania. Energooszczędny produkt zyskał wiele fanek wśród kobiet z różnym rodzajem cery. Szwedzki producent zadbał przede wszystkim o jakość podzespołów, dlatego szczoteczka zyskała tak wiele oddanych zwolenniczek, które nie wyobrażają sobie codziennego rytuału pielęgnacyjnego bez Luny.
Jeden komentarz
Chyba kazda z nas juz ma!